Baaardzo Was przepraszamy za długą nieobecność, ale juz wracamy! Czasami po prostu praca się nas ima lub inne mniej ciekawe rzeczy. Albo wakacje się zdarzają.
Ale juz jesteśmy, mamy przepisów a przepisów, i chcemy się nimi z Wami podzielić!
Wzięłam też udział w konkursie Duka na Edukatora Stylu 2, bo sami pewnie dobrze wiecie, że oprócz dobrego jedzenia trzeba czasem nacieszyć oczy... I to zrobiłyśmy. Wyniki naszej ciężkiej 3 dniowej pracy zaprezentuję później do Waszej oceny:) A także zamieścimy przepisy na wszystko co zniknęło z tych ton talerzy. Bo tak naprawdę, wszystko zniknęło- co jest bardzo dobrym znakiem przy 9 głodnych gościach plus dwie małe dziewczynki.
Za chwilę zarzucę Was przepisami na przekąski, bo ten czas to czas karnawału, imprez często domowych ( bo na zewnątrz jest zbyt zimno:/), ale też i tłustszych potraw, bo jest zimno i można to później spalić z pomocą postanowienia noworocznego o regularnym chodzeniu na siłownię ( Mieliście takie postanowienie? Bo moje postanowienie było: nie mieć postanowień celem niezniechęcania się:))
No to do czytania i gotowania Kochani!
Cieszę się że wróciłam! To jak wypłynięcie na powierzchnię po długim okresie wstrzymywania oddechu pod wodą. Hurra!