Wednesday 16 November 2011

Pieprzowy majonez



















Była kiedyś promocja w KFC, gdzie zamiast zwykłego longera serwowano peppera longera. Mam gdzieś tak naprawdę KFC i inne fast foody, ja zamawiałam Longera tylko dla... majonezu. Mogłabym wyjadać go łyżkami. Dziwne uzależnienie, wiem. Czasem się zachowuję jak ciężarna w ciąży, mimo że nie jestem ( ciężarna). Głupia byłam, nie chciało mi się zrobić samodzielnie takiego majonezu. A że jest bajecznie prosty, zawiera dwa składniki, tak że Listonic nie zrobi listy zakupów. Twój ulubiony majonez i świeżo mielony czarny lub kolorowy pieprz. Mieszasz razem i voila! Gotowe! Przepraszam za lamusiarstwo (o ile tak się to nazywa), ale ja kocham jeść.

No comments:

Post a Comment