Jest to idealne danie na przemycanie rzeczy, które dzieci lub dorośli niespecjalnie lubią jeść, jak np. szpinak. Wiem, dziwne, ale się zdarza. Ale tu uwaga o szpinaku- jeśli się go przegotuje, robi się niesmaczny. Sekret tkwi w krótkim czasie obróbki termicznej ( ale was tu zwodzę- chodzi o smażenie, gotowanie, pieczenie.Im dłużej, tym gorzej). Tutaj podsmażyłyśmy świeży szpinak przez kilka minut z czosnkiem, potem odcedziłyśmy z tego brudnawo wyglądającego płynu i wymieszałyśmy z serem ricotta. To plus kremowy sos pomidorowy sprawi że największe niejadki zjedzą tę potrawę bez problemów. Prawda jest taka, że jak mam takich niejadków na kolacji, nigdy im nie mówię co dokładnie jedzą. Podaję jedzenie, obserwuję jak jedzą, mlaszczą i głaszczą się po brzuszkach, potem ich informuję że zjedli szpinak, czosnek lub inne cudo. Tak jak mój mąż- nielubi pełno rzeczy, więc często miksuję lub ukrywam je w potrawach żeby je zjadł. Albo moja siostra. Będę świetnym rodzicem:) Często jest tak, że raz nam coś nie smakowało i potem unikamy tego jak ognia. Ja tak mam z kalmarami. Unikam. Ale w Barcelonie po ciemku myślałam że jadłam kurczaka i strasznie mi smakował, a potem kolega mnie uświadomił, że nie było żadnego kurczaka w menu, tylko kalmary. Ups.
Wracając do tematu, nadzienia są idealne do chowania czegoś. Poza tym, to danie jest przepyszne. Proste i przyjemne. Można je podawać jako przystawkę na imprezach lub jako danie główne na obiad. Znowu się zaśliniłam, przepraszam, czasem tak mam, szczególnie jak jestem głodna.
Rodzaj dania: główne, przekąska
Koszt: średni
Trudność: łatwe
Porcje: 4-10
Czas: 55min
Czas przygotowania: 25min
Czas pieczenia: 30 min
Temp pieca: 180C
Co potrzebujesz do przygotowania tej potrawy:
2 duże garnki i 1 pasująca pokrywka, łyżka, sito, płytkie naczynie do zapiekania, nóż, deska do krojenia, duża patelnia, szpatułka, średnia miska, blender ręczny
Składniki:
- 12-15 dużych muszli makaronowych
- 250gr świeżego szpinaku
- 1 puszka pomidorów
- 1 opakowanie serka ricotta
- 2 ząbki czosnku
- 1 średnia cebula
- szczypta świeżych lub suszonych ziół: bazylia, oregano, tymianek, pietruszka
- 1łyżeczka cukru
- sól
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- oliwa z oliwek
- 1 szklanka wody
Jak przygotować:
Zagotuj wodę w jednym z garnków, dodaj szczyptę soli i łyżkę oliwy. Wrzuć muszle i gotuj przez czas określonych przez producenta na opakowaniu. Pokrój cebulę i czosnek. Umyj szpinak. Włóż ricottę do miski. Wstaw na duży ogień pozostały garnek , wlej do niego 1 łyżkę oliwy i gdy będzie gorące, wrzuć cebulę, aż zrobi się przezroczysta i lekko złocista. Wtedy wrzuć pomidory z puszki, cukier, pieprz, szczyptę soli i przyprawy, oraz szklankę wody do garnka. Zamieszaj dobrze i zakryj pokrywką. Raz na 3-4 minuty zamieszaj sos. Teraz kolej na szpinak. Nagrzej patelnię na dużym ogniu, wlej łyżkę oliwy i wrzuć czosnek. Jak się ze złoci, zdejmij go z patelni. Wrzuć na patelnię połowę szpinaku i mieszaj szpatułką, aż całość się skurczy i ściemnieje- to trwa do 3 - 4 min. Potem przełóż go na deskę do krojenia i przysmaż resztę szpinaku tak samo. Jak to skończysz, przytrzymaj szpatułką szpinak na desce i delikatnie przechyl, żeby płyn wyciekł z szpinaku, najlepiej do zlewu. Teraz pokrój szpinak, zamachnij się na niego nożem i zrób A- JA! Warto przy tym uważać na palce. Tak tylko mówię. Pociachany szpinak przerzuc przez granicę miski do ricotty i dobrze wymieszaj. Muszle już powinny się ugotować, więc rozsmaruj trochę oliwy po naczyniu do zapiekania i odcedź muszle. Ułóż je w naczyniu, i jak trochę ostygną, za pomocą łyżki nałóż do każdej kopiastą łyżkę masy szpinakowo - serowej i przyklep z wierzchu. Jak muszle będą stygnąc, zdejmij z ognia sos pomidorowy i użyj na nim swojego blendera. Tak z 3 - 4 min poszalej. Jak już muszle masz zabezpieczone serkiem, polej całośc sosem pomidorowym i wstaw do pieca na 30 min, sprawdzając do 10 min czy się nie przypala. Warto zaopatrzyć się w łyżkę i popodlewać sosem muszle w trakcie.Ale tak tylko wspominam o takiej opcji:). Skończy się czas pieczenia, można podawać.
Dodatkowe info:
Jeśli masz mozzarellę, można położyć po plasterku na każdej muszli po nadzieniu ich, wtedy zrobi się fajna skorupka po pieczeniu. Można też wymienić szpinak na świeże zioła lub szczypiorek, lub nawet na mięsne nadzienie . Wybór należy do ciebie!
No comments:
Post a Comment